Dowody śmierci i zmartwychwstania Isusa Chrystusa
Nawigacja:
Jest ewidentne, że syjonistyczne szatańskie media nieustannie serwują nam propagandę skierowaną przeciwko Isusowi Chrystusowi. Celem jest oczernianie Zbawiciela, zniesławianie, negowanie Jego istnienia i wyśmiewanie wszelkich możliwości czynienia cudów a zwłaszcza Jego zmartwychwstania.
Dąży się do zabicia w naszych umysłach naszego Zbawiciela oraz jedynego źródła Prawdy o Bogu i Synu w tym zakłamanym świecie - czyli Biblii.
Twierdzi się, że Chrystus jest mitem a Jego cuda i zmartwychwstanie to pobożne życzenia wielce naiwnych Chrześcijan.
Istnieje wiele faktów, o których przeciętny człowiek nawet nie podejrzewa, że one istnieją. Z tychy przyczyn wielu ludzi staje się ofiarami ohydnych kłamstw szatańskich mediów. Największym problemem jest fakt, że większość nawet nie podejrzewa, że Isus Chrystus istniał i historia nawet nie stara się tego negować. Po prostu media nigdy o tym nie wspominają.
Niewielu Chrześcijan zdaje sobie sprawę z tego, że zmartwychwstanie Chrystusa odbyło się na oczach 17 naocznych, wiarygodnych świadków i że istnieją na to poważne dowody!
Zwróćmy uwagę na cytat z polskiej Wikipedii:
Miejsce narodzin według Ewangelii to Betlejem. Zdaniem niektórych historyków – było to prawdopodobnie Nazaret - http://pl.wikipedia.org/wiki/Jezus_Chrystus
Historycy uznają istnienie Chrystusa, ale debatują Jego miejsce narodzin. Historyczność Chrystusa jest faktem niezaprzeczalnym.
Angielska Wikipedia oficjalnie podaje:
"Virtually all modern scholars of antiquity agree that a historical Jesus existed." Praktycznie wszyscy współcześni uczeni starożytności zgadzają się, że historyczny Jezus istniał. http://en.wikipedia.org/wiki/Jesus
Załóżmy teoretycznie, że kłamliwe władze czy jacyś... 'uczeni żydowscy w Jerozolimie' ... odkryją 'nowe zwoje' czy innego rodzaju materiały negujące naszego Zbawiciela, czy też zniesławiające Go w jakichkolwiek detalach. Możemy być pewni - nawet bez sprawdzania - że jest to kolejne szatańskie oszustwo!
Gdyby istniał jakikolwiek dowód negujący istnienie, a zwłaszcza zmartwychwstanie Isusa Chrystusa - jego wrogowie, upadli aniołowie, Nefilimowie, hybrydy, synagoga szatana, Żydzi oraz sam szatan z pewnością pokazaliby je nam już dawno tryumfując ze swego zwycięstwa i otwarcie szydząc z Boga i z Biblii, oraz wszystkich, którzy w niego wierzą.
Najbardziej wiarygodnym dowodem na istnienie, śmierć i zmartwychwstanie Isusa Mesjasza jest postawa Żydów do niego. Dowody te są bezsporne i dziecinnie łatwe do rozpoznania.
Żydowski Talmud w pełni potwierdza historyczność Isusa Chrystusa:
Najwięksi wrogowie Isusa, faryzeusze w bluźnierczym Talmudzie zapewniają nas, że On istniał, nauczał i czynił cuda mocą magii szatańskiej. Talmud także potwierdza nam, że Isus został ukrzyżowany. To jest żelazny dowód!
Zwróćmy szczególną uwagę na to, że Talmud nie zaprzecza, że Isus uzdrawiał i czynił cuda. Talmud jedynie oskarża Go o czynienie cudów za pomocą czarów i magii. Tylko zmartwychwstanie Isusa nie jest potwierdzone w Talmudzie a powody tego są raczej oczywiste i wymowne.
Mamy więc z tamtych czasów olbrzymią ilość dokumentów historycznych z Ewangeliami i Talmudem włącznie, które nie budzą żadnych wątpliwości co do istnienia, działania, nauk oraz czynienia wielu cudów przez naszego Zbawiciela.
Jest jeszcze jeden element potwierdzający Jego istnienie oraz możliwość bliskiego powrotu.
Nienawiść Żydów syjonistycznych oraz satanistów i okultystów na całym świecie wzrasta wprost proporcjonalnie do zapowiedzianego w Biblii czasu Jego powrotu.
Im bliżej do zapowiedzianej kary dla zbrodniarzy tego świata w Apokalipsie - tym większa ich nienawiść.
Czy można aż tak nienawidzić kogoś, kto jest jedynie mitem?
Gdyby Chrystus nie zmartwychwstał, ludzie wrodzy Chrześcijaństwu nie posiadali by w sobie żadnej nienawiści, ponieważ problem został rozwiązany 2000 lat temu i Isus Chrystus nie zagraża dzisiaj nikomu i szkoda czasu a nawet pieniędzy na zwalczanie Chrześcijaństwa. Nie zwalcza się innych religii z takich właśnie powodów. Niech sobie ludzie wierzą nawet w spaghetti smoka, niech zdobią choinki a władcy świata zarobią na tym sprzedając bombki na choinkę czy inne dewocjonalia.
Ale jest właśnie odwrotnie. Chrześcijaństwo jest prześladowane od wielu lat a w ostatnich 10-ciu latach prześladowania spowodowały śmierć ponad 2 mln Chrześcijan na Bliskim Wschodzie. Irak i ostatnio Syria, Libia i Liban. Ostatnio zwalania się z pracy ludzi, którzy popierają małżeństwo i płodzenie dzieci. Zwalania się za wspieranie biblijnej moralności. Cała rasa biała jest poddana ludobójstwu władz, które nas wyniszczają na wszelkie możliwe sposoby i zostało nas z 25% po ukończeniu II Wojny Światowej - mniej niż 8%. Liczba ta maleje z coraz większą szybkością.
Dlaczego nas wyniszczają? Z powodu naszej wiary w Boga oraz z powodu planu Boga - światowego Królestwa Bożego pod berłem Isusa Mesjasza.
Ty, drogi czytelniku możesz o tym nie wiedzieć, ale nasi prześladowcy są znacznie lepiej poinformowani. Oni doskonale wiedzą o tym planie Boga i Syna i robią wszystko, aby Boży plan powtrzymać.
Z powodu braku dowodów przeciwko Bogu, zaczęto fałszować Biblię, zniekształcać czy wręcz usuwać pewne wersety. Usuwano jedne księgi biblijne - jak Henocha czy 2 Ezdrasza a dodawano księgi fałszywe, jak listy Pawła czy dzieła Łukasza - Ewangelia oraz Dzieje Apostolskie. Nawet i w tym procederze szatan i jego klika ponieśli sromotną klęskę.
Nie było i nie ma nadal żadnych dowodów podważających Mesjasza oraz Jego apostołów!
W tym linku mamy interesujący materiał ukazujący szczegóły sądu nad Isusem, o których Ewangelie niewiele mówią. Ewangelia-Nikodema.htm
Najciekawsze jest to, że tzw. Ewangelia Nikodema dodaje do opisu biblijnego wiele interesujących detali, które w doskonały sposób uzupełniają sprawozdania Ewangelistów i w żadnym przypadku Ewangelia Nikodema nie jest sprzeczna z resztą sprawozdań zawartych w Ewangeliach.
Proceder jest więc prosty. Chowa się dowody a w zamian podaje się bezużyteczne, niewiarygodne czy nawet szkalujące Chrystusa apokryfy.
Z powodu braków jakichkolwiek punktów zaczepienia, w celu torpedowania Bożego planu zbawienia siły szatana utworzyły pseudo chrześcijańską religię, która neguje i łamie niemal wszystkie przykazania Boże. Ową religią jest Kościół Katolicki - instytucja uwikłana w bezprecedensowe bałwochwalstwo, magię, satanizm i okultyzm. Organizacja ta jest szczególnie znana z masowego przelewu niewinnej krwi najwierniejszych naśladowców Chrystusa. Mordy Chrześcijan na Bliskim Wschodzie nie zostały nigdy potępione przez Watykan, podobnie jak nazizm.
Szatan doskonale wie, że najdotkliwsze ciosy Chrześcijanie otrzymują w swoich religiach! Dlatego wszelkie religie chrześcijańskie są NAJWAŻNIEJSZYM jego celem. Wielu Chrześcijan jest święcie przekonanych, iż znajduje się pod ścisłą opieką Zbawiciela i żadna krzywda już ich nie spotka. Wielu przysypia sądząc, że już są zbawieni i nic tego nie może zmienić. Religie niewiele mówią o Królestwie Bożym, Wielkim Ucisku czy ostrzegają Chrześcijan przed znakiem Bestii.
Dlatego niewielu zdaje sobie sprawę z tego, że trzeba słuchać Isusa i przestrzegać 10-ciu Przykazań a nie słuchać przywódców religijnych. Siły szatana tworzą najrozmaitsze odłamy Chrześcijaństwa - zupełnie sprzeczne ze sobą doktrynalnie i w mediach owe religie są radykalizowane i ośmieszane.
Na głównych pozycjach w religiach są słudzy szatana, doskonale wyszkoleni w Biblii i nomenklaturze chrześcijańskiej. Niektórzy z nich względem wiedzy biblijnej i zdolnościami manipulacyjnymi w niczym nie ustępują tzw. 'apostołowi' Pawłowi. Najwierniejszym sługą szatana jest chyba papież Franciszek, odpowiedzialny za wiele zbrodni na tym świecie oraz za nowe zbrodnie. Sprawdź!
To właśnie wykazuje wyjątkowe wysiłki szatana, aby zniszczyć Chrześcijaństwo. Podjął on wiele drastycznych kroków i dopiero teraz jest to widoczne jak na dłoni, że celem szatana jest Chrześcijaństwo a nie NWO.
Szatan dwoił się i troił aby cokolwiek znaleźć przeciwko Biblii i Chrystusowi przez niemal 2000 lat. Nie znalazł nic!
Jeżeli coś nagle się znajdzie - bądźmy pewni... fałszerstwa!
W przyszłości będzie odwrotnie! Wcześniej czy później, dzięki działalności dwóch świadków Boga odnajdziemy znacznie więcej solidnych dowodów potwierdzających naszego Stwórcę oraz niezwykłą mądrość Jego Słowa. Odnajdą się zagubione księgi, być może inne Ewangelie, ukryte przed nami w podziemiach... Watykanu.
Szczegóły opisane w Ewangeliach doprowadzają nas do wielce interesujących wniosków. Najprawdopodobniej Piłat widział bezsporne dowody zmartwychwstania.
Ale zwrócimy uwagę na to, kto w rzeczywistości wydał na Niego skazujący wyrok śmierci!
Mateusza 14: (3) Albowiem Herod pojmał Jana, zakuł w kajdany i wtrącił do więzienia dla Herodiady, żony Filipa, brata swego. (4) Bo Jan mówił mu: Nie wolno ci jej mieć. (5) I chciał go zabić, ale bał się ludu, gdyż mieli go za proroka. (BM)
Zatem to nie Piłat planował owo morderstwo, ale Herod był jednym z organizatorów spisku przeciwko Isusowi.
Mateusza 26:(3) W tym czasie zebrali się arcykapłani i starsi ludu w pałacu arcykapłana, którego zwano Kaifasz.(4) I naradzali się, aby Isusa podstępem pojmać i zabić. (BM)
Ponownie mamy ewangeliczny przekaz wskazujący na rzeczywistych morderców Isusa. Plany zamordowania Isusa nie były planami Piłata.
Mateusza 26: (47) I gdy On jeszcze mówił, oto nadszedł Judasz, jeden z dwunastu, a wraz z nim liczny tłum z mieczami i z kijami, od arcykapłanów i od starszych ludu. (BM)
Kto aresztował więc Isusa? Z pewnością nie byli to Rzymianie, ale zgraja podburzona przez kapłanów.
Mateusza 26:(59) Lecz arcykapłani i cała Rada Najwyższa szukali fałszywego świadectwa przeciwko Isusowi, aby go skazać na śmierć. (BM)
Kolejny dowód spisku arcykapłanów i Rady Najwyższej.
Mateusza 27:(1) A wczesnym rankiem wszyscy arcykapłani i starsi ludu powzięli uchwałę przeciwko Isusowi, że trzeba go zabić.(2) Związali go więc, odprowadzili i przekazali namiestnikowi Piłatowi
Wyrok na Zbawiciela wydali arcykapłani, starsi ludu oraz żydowski Sanhedryn!
Dopiero po skazaniu oddali Isusa Piłatowi. Przyczyną oddania Piłatowi było prawo Rzymu, które wyraźnie zakazywało wykonywania wyroków śmierci w krajach okupowanych. Jedynie wojska rzymskie mogły wykonać wyrok śmierci i Żydzi o tym doskonale wiedzieli. Dlatego w więzieniu Piłata był Bar Abbas a także dwóch innych opryszków, na których wyrok śmierci mogli wykonać jedynie Rzymianie.
Mateusza 27:(24) A Piłat, ujrzawszy, że to nic nie pomaga, przeciwnie, że zgiełk się wzmaga, wziął wodę, umył ręce przed ludem i rzekł: Nie jestem winien krwi tego sprawiedliwego, wasza to rzecz.
Piłat wydał swój własny sąd na Isusem i jego wyrok brzmiał - On jest sprawiedliwy!
(25) A cały lud odpowiadając, rzekł: Krew jego na nas i na dzieci nasze.
Tłum - z przywódcami na czele wziął na siebie winę przed Bogiem za śmierć Jego Syna.
Piłat nie znał dokładnie religii Żydów i nie brał w ich dysputach żadnego udziału. W tej sytuacji nie wnikając w szczegóły zezwolił im na uśmiercenie Isusa, ponieważ to Żydzi wydali nań wyrok śmierci.
Chyba nikt nie ma żadnych wątpliwości co do tego, co stałoby się z Isusem, gdyby wtedy Piłat go wypuścił! Jest niemal pewne, że zostałby w tym samym dniu zamordowany. Piłat także o tym wiedział.
Skoro Żydzi ochoczo wzięli winę za Jego śmierć na siebie - Piłat miał ręce czyste i rozwiązane. Dlatego zezwolił im na wykonanie ich, nie swego wyroku oraz zapewnił środki bezpieczeństwa.
W momencie śmierci Isusa setnik rzymski zorientował się, kim rzeczywiście był Chrystus.
Mateusza 27:51 I oto zasłona świątyni rozdarła się na dwoje, od góry do dołu, i ziemia się zatrzęsła, i skały popękały, 52 I groby się otworzyły, i wiele ciał świętych, którzy zasnęli, zostało wzbudzonych; 53 I wyszli z grobów po jego zmartwychwstaniu, i weszli do świętego miasta, i ukazali się wielu. 54 A setnik i ci, którzy z nim byli i strzegli Isusa, ujrzawszy trzęsienie ziemi i to, co się działo, przerazili się bardzo i rzekli: Zaiste, ten był Synem Bożym.
Istnieją teorie, że kary krzyżowań nie mają żadnych dowodów archeologicznych. W roku 1968 Dr. V. Tzaferis [EN] znalazł w jednym z grobów rodzinnych postać ukrzyżowaną dokładnie według opisu biblijnego. Przebite nogi oraz nadgarstki rąk. Grobowiec należał do Yohanan Ben Ha'galgala. W grobie była cała jego rodzina a on został ukrzyżowany. W grobie znaleziono także kolce.
Jak wiadomo z Ewangelii, Isus zmarł jako pierwszy i żołnierz rzymski musiał osobiście sprawdzić, czy rzeczywiście On umarł. Dlatego przebił włócznią Jego bok i wypłynęła zeń woda i krew.
To zupełnie dementuje jakiekolwiek teorie, że Isus jakimś cudem przeżył ukrzyżowanie.
Jest jeszcze jeden istotny element ukrzyżowania.
Jak wiemy z opisu Ewangelii, egzekucję wykonywali żołnierze rzymscy. Z wielu opisów historycznych cesarstwa rzymskiego wynika, że żołnierze przeznaczeni do określonych obowiązków musieli się z nich wykazywać w najdrobniejszych szczegółach i sposób wykonania przez nich jakiegokolwiek zadania praktycznie musiał być perfekcyjny.
Już wtedy istniała drobiazgowa procedura a karność żołnierzy rzymskich była wręcz legendarna. Właśnie dzięki owej karności i bezwzględnemu posłuszeństwu armii Rzym stał się najpotężniejszą siłą ówczesnego świata i owa moc istnieje do dzisiaj!
Kary za łamanie regulaminów wojskowych były niezwykle srogie. Gdyby Isus przeżył ukrzyżowanie, wszyscy żołnierze zostaliby spaleni we własnych ubraniach, które spalono by razem z nimi.
Żołnierzy biorących udział w krzyżowaniu było co najmniej czterech i byli oni osobiście odpowiedzialni przed Piłatem za wyniki egzekucji. Opis ewangeliczny mówi o setniku rzymskim, (Marka 15:39) który oddał chwałę Bogu uznając, że Isus rzeczywiście był Synem Bożym. Czterem katom towarzyszyła duża obstawa, złożona z co najmniej setki żołnierzy rzymskich, którzy eskortowali więźniów na Golgotę oraz byli gotowi na jakąkolwiek próbę uwolnienia skazanych. Stąd konieczna obecność setnika - dowódcy kohorty rzymskiej.
Najwyraźniej Piłat unikał wszelkiego ryzyka i nie mógł sobie pozwolić na jakiekolwiek zaniedbanie w tak ważnej dla jego urzędu sprawie.
Żołnierze, którzy wykonywali egzekucję nie robili tego po raz pierwszy i po jej wykonaniu musieli złożyć raport. Nie było możliwości, że ktokolwiek mógł egzekucję przeżyć. Kara za niedbalstwo była niezwykle sroga i nie było mowy o niesubordynacji. Dlatego obu skazańcom połamano golenie, a widząc Isusa już martwego, jeden z żołnierzy na wszelki wypadek zadał mu ostatni cios włócznią, wykluczając tym jakąkolwiek szansę na przeżycie.
Raport o egzekucji musiał być na 100% pewny i każdy z czterech żołnierzy musiał każde ciało osobiście sprawdzić oraz podpisać dokument śmierci.
Rzymianie nigdy nie byli krzyżowani za swe winy - najczęściej ścinano im głowy lub spalano ich żywcem. Znany historyk żydowski, Józef Flawiusz opisał zdarzenie ukrzyżowania jego trzech żydowskich przyjaciół. Rzymianie polecili ich zdjąć wcześniej - w celu uratowania im życia. Jedynie jeden z nich przeżył a dwóch pozostałych po krótkim czasie zmarło w wyniku odniesionych ran.
Większość uczni Isusa pouciekała ze strachu a główną grupę obserwatorów Jego cierpień i śmierci stanowili jego najzagorzalsi przeciwnicy - faryzeusze oraz obecni przy egzekucji arcykapłani.
Cała ta tłuszcza drwiła z Niego i szydziła, bacznie obserwując, czy wszystko jest wykonane jak należy. (Mateusza 27:40-44)
Jest więc absolutnie niemożliwe, że Isus mógł tę egzekucję przeżyć.
Kamień na grobowców ocenia się, że mógł ważyć 1.5 do 2 ton. Greckie wyrażenie określa ów kamień jako wyjątkowo duży.
Rzadko rozważany szczegół, który jest bardzo istotny.
Mateusza 27:(62) Nazajutrz, czyli w dzień po święcie Przygotowania, zebrali się u Piłata przedniejsi arcykapłani i faryzeusze, (63) mówiąc: Panie, przypomnieliśmy sobie, że ten zwodziciel jeszcze za życia powiedział: Po trzech dniach zmartwychwstanę. (64) Rozkaż więc zabezpieczyć grób aż do trzeciego dnia, żeby czasem uczniowie jego nie przyszli, nie ukradli go i nie powiedzieli ludowi: Powstał z martwych. I będzie ostatnie oszustwo gorsze niż pierwsze. (65) Rzekł im Piłat: Macie straż, idźcie, zabezpieczcie, jak umiecie. (66) Poszli więc i zabezpieczyli grób, pieczętując kamień i zaciągając straż.
Kapłani i faryzeusze nie tylko dokładnie sprawdzili rezultat egzekucji, ale także zadbali o to, aby przypadkiem Chrystus nie... zmartwychwstał! Zabezpieczono i zapieczętowano grób!
Z reguły na strażniczą Gwardię wybiera się najlepiej wyszkolonych i wyćwiczonych żołnierzy. Ze źródeł historycznych wynika, że przeciętny oddział straży rzymskiej zawierał 16 żołnierzy, uzbrojonych w kilka różnych (3-5) rodzajów broni. Każdy członek takiej Gwardii był praktycznie niezwykle precyzyjną walczącą maszyną. Gwardia straży była elitą armii rzymskiej i jest tak nadal w niemal każdej armii świata.
Publius Flavius Vegetius Renatus [PL] – pisarz rzymski żyjący w IV w.n.e. Twórca dzieła "De re militari" ("O sztuce wojskowej"), opisywał w swoim dziele szczególne detale armii rzymskiej, które posłużyły współczesnym militarystom za wzór do wprowadzania podobnych zwyczajów w szkoleniu komandosów i Zielonych Beretów.
Szesnastu żołnierzy musiało podzielić dzień na 4 godzinne okresy spania i czuwania. Identyczny system stosuje się dzisiaj w większości armii na całym świecie!
Zwróćmy uwagę na to, że namiestnik rzymski Poncjusz Piłat [PL] potraktował sprawę niezwykle poważnie i oddał arcykapłanom oddział straży, przeznaczony do pilnowania grobu, w obawie przez wszelkimi próbami kradzieży ciała. Uczniowie, którzy pouciekali po egzekucji, nie mieli żadnej szansy na pokonanie owej straży.
Dlaczego Piłat potraktował to tak poważnie? Z pewnością nie chciał on za swej kadencji żadnych incydentów. Oczywiście Isus jednak zmartwychwstał i właśnie za kadencji Piłata rozpoczęło się rozprzestrzeniać Chrześcijaństwo. Dlatego Piłat wkrótce utracił swoją pozycję. Przyczyny nie są nam dokładnie znane, ale możemy się ich jedynie domyślać. Według apokryfy Euzebiusza cesarz Kaligula usunął go ze stanowiska i najprawdopodobniej został on zesłany do Galli.
Sprawa nabrała więc szczególnego znaczenia. Miejsce było strzeżone przez najlepiej wyszkoloną straż - 16 doborowych żołnierzy uzbrojonych po zęby a wejście było zapieczętowane rzymskimi insygniami.
Jakakolwiek próba złamania pieczęci byłaby ukarana śmiercią krzyżową!
Mateusza 28:(2) I oto powstało wielkie trzęsienie ziemi, albowiem anioł Pański zstąpił z nieba i przystąpiwszy odwalił kamień i usiadł na nim. (3) A oblicze jego było jak błyskawica, a jego szata biała jak śnieg. (4) A strażnicy zadrżeli przed nim ze strachu i stali się jak nieżywi. (5) Wtedy anioł odezwał się i rzekł do niewiast: Wy się nie bójcie; wiem bowiem, że szukacie Isusa ukrzyżowanego. (6) Nie ma go tu, bo wstał z martwych, jak powiedział; chodźcie, zobaczcie miejsce, gdzie leżał.
Dalsze wersety mówią nam:
Mateusza 28:(11) oto niektórzy ze straży przyszli do miasta i powiadomili arcykapłanów o wszystkim, co zaszło. (12) Ci zaś zebrali się wraz ze starszymi i po naradzie dali sporo pieniędzy żołnierzom, (13) mówiąc: Powiedzcie, że uczniowie jego w nocy przyszli i ukradli go, gdy spaliśmy. (14) A jeśliby o tym usłyszał namiestnik, my go przekonamy i wam bezpieczeństwo zapewnimy. (15) Wzięli więc pieniądze i postąpili tak, jak ich pouczono. I rozniosła się ta wieść wśród Żydów aż po dzień dzisiejszy.
Zwróćmy uwagę na podkreślony na czerwono szczegół. Strażnicy przerażeni sytuacją interwencji samego anioła nie udali się do Piłata, który by ich najprawdopodobniej wyśmiał i srogo ukarał - udali się oni do arcykapłanów, wierząc, że ci zrozumieją ich lepiej w sprawach nadprzyrodzonych, oraz wywrą oni wielką presję na Piłata, aby pozostawił ich w spokoju.
Tym samym dali arcykapłanom naoczne świadectwo zmartwychwstania Chrystusa!
Z tej samej przyczyny kapłani zalecili żołnierzom rzymskim rozpowiadać historię, że zostali przekupieni, aby kłamać, że ciało wykradli jego uczniowie. Owe kłamstwo dzisiaj jest także powtarzane, co także jasno dowodzi istnienia, śmierci i zmartwychwstania Isusa. Nie można było wykraść ciała kogoś, kto nigdy nie istniał!
Kwestia kradzieży ciała otwiera nam wielką puszkę Pandory i natychmiast wyłaniają się setki dodatkowych pytań. Daje nam to także jasny obraz całej sytuacji.
Ze sprawozdania Mateusza jest ewidentne , że arcykapłani najwyraźniej uwierzyli w relacje strażników! Właśnie z tego powodu ci przewrotni ludzie przedsięwzięli takie drastyczne kroki.
Nawet świadectwo 16 strażników rzymskich nie mogło zmienić ich dalszej postawy w stosunku do Chrystusa. Ludzie ci byli całkowicie oddani szatanowi i nic i nikt nie był w stanie zmienić ich postawy. Słusznie Isus nazwał ich wcześniej plemieniem żmijowym! Dzisiaj takich wrogów Boga i sprawiedliwości nazywamy nasieniem węża.
Istnieje niezwykły dokument, o którym niewielu z nas kiedykolwiek słyszało. Jest to sprawozdanie Greka Germizego, który opisał moment zmartwychwstania Isusa Chrystusa, ponieważ był on także naocznym świadkiem zmartwychwstania.
Poniżej - tekst jego świadectwa oraz dowody autentyczności tego sprawozdania.
Tłumaczył: Andrzej Leszczyński 8.07.2013 r.
… Grek Germidiusz (Germizy) [Грек Гермидий (Гермизий)], który był oficjalnym biografem rządcy Judei, napisał również biografię Piłata. Jego świadectwa zasługują na szczególną uwagę z dwóch powodów. Po pierwsze, zawierają one wiele szczególnie pewnych danych na temat historii Judei. Po drugie, Germidiusz wyraźnie wyróżnia się sposobem przedstawienia swych wypowiedzi.
Ten człowiek nie jest zdolny poddawać się jakimś wrażeniom, dziwić się, pasjonować. Wg określenia Akademika S.A. Żebielewa, “on z bezstronną dokładnością aparatu fotograficznego mówi o wszystkim.” Wypowiedzi Germidiusza są cenne jeszcze i dlatego, ponieważ również w czasie Zmartwychwstania Chrystusa był on w pobliżu tego miejsca, towarzysząc jednemu z pomocników Piłata.
Ważnym jest dodanie jeszcze jednej okoliczności. Germidiusz początkowo był nastawiony przeciwko Chrystusowi i jak sam powiedział, namawiał żonę Piłata, aby ta nie starała się, aby mąż zmienił wyrok śmierci na Chrystusa. Aż do samej chwili ukrzyżowania uważał Chrystusa za oszusta. Dlatego z własnej inicjatywy wyruszył w nocy przed Zmartwychwstaniem do Grobu, chcąc upewnić się, że Chrystus nie zmartwychwstanie i Ciało Jego na zawsze pozostanie w ziemi. Ale wyszło inaczej.
“Zbliżywszy się do Grobu i znajdując się w odległości stu pięćdziesięciu kroków od niego – napisał Germidiusz – widzieliśmy w półmroku wczesnego świtu straż przy grobie: dwie osoby siedziały, pozostałe leżały na ziemi, było bardzo cicho. Szliśmy bardzo powoli, i wyprzedziła nas straż, idąca do Grobu, aby zmienić tę, która tam znajdowała się od wieczoru. Później stało się nagle bardzo jasno.
Nie mogliśmy pojąć, skąd to światło. Ale wkrótce zobaczyliśmy, że wychodzi ono z przesuwającego się w górze świecącego obłoku. Obłok opuścił się nad Grób i nad ziemią tam ukazał się człowiek, który jakby się cały świecił. Następnie rozległo się uderzenie grzmotu, ale nie w niebie, lecz na ziemi.
Od tego grzmotu straże z przerażenia podskoczyły, a następnie upadły. W tym czasie do Grobu z prawej strony od nas ścieżką szła kobieta, która nagle zawołała: “Otworzyło się! Otworzyło się!” I w tym momencie zobaczyliśmy, że rzeczywiście bardzo wielki kamień, zakrywający wejście do pieczary, jakby sam się podniósł i otworzył Grób (otworzył wejście do pieczary Grobu).
Bardzo się wystraszyliśmy. Potem, jakiś czas później, światło nad Grobem znikło, nastała cisza, jak zwykle. Gdy przybliżyliśmy się do Grobu, to okazało się, że nie ma tam już ciała pogrzebanego człowieka.”
Świadectwo Germidiusza interesujące jest jeszcze z innego punktu widzenia.
Pisze on, że na krótko przed egzekucją Chrystusa w Judei bito monety z dużym wizerunkiem Cezara [Tyberiusza], z jednej strony, i z małym wizerunkiem Piłata na drugiej stronie. W dniu rozprawy nad Chrystusem, kiedy żona Piłata wysłała do niego ludzi, przez których przekonywała męża, aby on nie wydawał wyroku śmierci na Chrystusa [ponieważ przez całą noc w czasie snu cierpiała z Jego powodu], pytała go: “Czym odkupisz swą winę, jeżeli skazany przez ciebie rzeczywiście okaże się Synem Bożym, a nie przestępcą?”. -
Piłat odparł: “Jeżeli On jest Synem Bożym, to On zmartwychwstanie i wtedy pierwszą rzeczą, którą zrobię – zakażę bicia mego wizerunku na monetach, dopóki żyję”.
Należy wyjaśnić, że przedstawienie kogoś na monetach uważane było w Rzymie za bardzo wielki zaszczyt. Piłat spełnił swoją obietnicę.
Kiedy ustalono, że Chrystus zmartwychwstał, Piłat rzeczywiście zabronił przedstawiania siebie na monetach. Ta informacja Germidiusza w pełni potwierdzona została przez dowody materialne.
Z rzymskiej numizmatyki wiadomo, że w Jerozolimie w tym czasie zostały wykonane monety z wizerunkiem Cezara z jednej strony, ale bez wizerunku Piłata z drugiej.
Źródła:
hhttp://vera.mrezha.ru/335/7.htm
http://foren.germany.ru/arch/showmessage.pl?Cat=&Board=religion&Number=7611244&page=&view=&sb=&vc=1
Mamy więc 17 bezpośrednich świadków momentu zmartwychwstania Isusa Chrystusa!
Co się z nimi stało? Sprawa była niezwykle poważna i z pewnością Piłat znał relację setnika, który przyznał w momencie śmierci Isusa publicznie, że Isus był Synem Bożym. Żona Piłata także była o tym poinformowana i pojawił się kolejny dowód - 17 wiarygodnych świadków zmartwychwstania!
Możemy sobie postawić poważną hipotezę, którą potwierdza tradycja oraz legendy.
Piłat, jego żona - Claudia Procula i być może wszyscy świadkowie zmartwychwstania stali się Chrześcijanami!
Zmartwychwstanie Isusa postawiło Piłata w niezwykle trudnej sytuacji.
Nagle powstała nowa religia - Chrześcijaństwo i nawet niektórzy jego żołnierze uwierzyli w Isusa Chrystusa! Rzym musiał się o tym dowiedzieć - wcześniej czy później i Piłat musiał zdać pisemną relację z tych wydarzeń, od których najprawdopodobniej trzęsły się mury Rzymu.
Nie zapominajmy o niezwykłej wściekłości szatana, który w tym właśnie momencie zmartwychwstania został przez Isusa całkowicie pokonany.
Najprawdopodobniej Tyberiusz, ówczesny cesarz Rzymu, tytułowany także bogiem - z pewnością potomek Nefilimów nie był szczęśliwy z takiego obrotu sytuacji i Piłat miał z tego powodu olbrzymie kłopoty.
Piłat był prefektem Judei w latach 26-36 n.e. Jego obowiązkiem było utrzymywanie pokoju oraz płacenie podatków Rzymowi przez mieszkańców Judei. Musiał być człowiekiem wykształconym i obeznanym z prawem Rzymu. Musiał także znać wszelkie kwestie militarne. Na wypadek ewentualnych buntów Żydów posiadał on znaczny oddział wojska. Współczesny mu cesarz Tyberiusz dbał nie tyle o pokój ale raczej o dostarczane regularnie podatki.
W roku 36, a więc krótko po śmierci Isusa (29-33 roku n.e.) Piłat został odwołany z tego stanowiska i wezwany do Rzymu. W tym samym czasie cesarz Tyberiusz zmarł i zastąpił go Kaligula.
Mamy kilka sprzecznych ze sobą informacji na temat jego śmierci oraz charakteru.
Ewangeliści Isusa a także ewangeliści apokryficzni są zgodni odnośnie sądu na Isusem i ukazują Piłata jako człowieka prawego, uczciwego i rozsądnego - który uznał publicznie niewinność Isusa, widząc kłamliwe zeznania fałszywych świadków. Nie mamy żadnego powodu, aby kwestionować ich sprawozdania. Według Piłata Isus nie był żadnym zagrożeniem dla Rzymu a Jego tytuł króla wynikał tylko i wyłącznie z religijnych wierzeń żydowskich. Wierzenia Żydów nie interesowały Rzymian - interesowały ich wyłącznie regularne podatki.
Piłat wykazał wielką niechęć odnośnie wyroku wydanego przez Heroda i Sanhedryn. Jego żona także próbowała zapobiec śmierci Isusa.
Tymczasem relacje Józefa Flawiusza oraz Filona z Aleksandrii ukazują Piłata jako brutalnego, okrutnego, żądnego bezwzględnego posłuszeństwa polityka, który z powodu owej brutalności i drobnych przewinień został odwołany ze stanowiska. Typowy schemat zniszczenia jego osobowości za pomocą szkalowania jego charakteru. Według ich relacji Piłat został zesłany i na zesłaniu popełnił samobójstwo. Inne źródła podają, że Kaligula polecił pozbawić go życia, także oferując mu samobójstwo. Pewne jest to, że Piłat zmarł w niejasnych okolicznościach i możemy się się tylko domyślać, co mu się rzeczywiście przydarzyło.
Co ciekawe - Etiopski Kościół Ortodoksyjny - tradycja chrześcijańska uważa go nawet za świętego - ponieważ Piłat stał się według legend Chrześcijaninem. Wobec takiej masy dowodów oraz wyraźnej niechęci do wykonania wyroku jest to bardzo prawdopodobne.
Jest oczywiste, że świat szatana kłamie nieustannie i informacje elit rzymskich w tej sprawie są tyle warte, ile zawartość każdego wydania... syjonistycznej Gazety Wyborczej.
Rzekoma brutalność Piłata nie mogłaby spowodować żadnych reperkusji - byłaby raczej nagrodzona przez Rzym, a nie ukarana. Do dzisiaj zwyrodniali siepacze władz, mordercy, zwyrodnialcy i wszelkiej maści zdrajcy rządowi są zawsze nagradzani za zbrodnie, a nie karani.
Nie mamy także pisemnego raportu Piłata do Tyberiusza, który musiał wtedy istnieć. Możemy się jedynie domyślać, że treść owego raportu była powodem odwołania Piłata ze stanowiska oraz była ona przyczyną jego śmierci. Prawda jest niemile widziana przez sługusów szatana!
Piłat był głównym świadkiem klęski szatana i należał do rządzącej elity. Jego wiarygodność była olbrzymia! Ujawnienie prawdy w tej kwestii oznaczało dla niego wyrok śmierci!
Rzymski cesarz miał z pewnością ważne zadanie do wykonania. Musiał pozacierać wszelkie możliwe ślady klęski swego... 'boga' - szatana. Reszta to już historia dalszego zacierania owych śladów, które nie zostały skutecznie pousuwane.
Trzeba także pamiętać, że do dnia dzisiejszego trwa zawzięta próba uniewinnienia żydowskiego Sanhedrynu, Heroda, klanu faryzeuszy oraz podburzonego motłochu żydowskiego. Piłata obarcza się zwykle całkowitą odpowiedzialnością za śmierć Isusa Chrystusa. ("umęczon pod Ponckim Piłatem") Dlatego z powodu wielu opisów faktów Biblia jest uważana przez wielu Żydów za księgę... antysemicką!
Zwłaszcza te wersety doprowadzają ich do szału. Apokalipsa 2:9 oraz 3:9.
Znając dokładnie kłamliwy styl mediów świata szatana możemy uwierzyć tylko w sprawozdania Ewangelistów, które są zgodne ze sobą i zgodnie wskazują na żydowską elitę władzy, z Sanhedrynem na czele, jako faktycznych zabójców Isusa Chrystusa. Wielu dzisiejszych członków nasienia węża zrobiłoby dzisiaj dokładnie to samo. Są nawet takie osoby, które mówią o tym publicznie i wulgarnie, jak Sarah Silverman.
Czy strażnicy, świadkowie zmartwychwstania Chrystusa zostali ukarani za wzięcie łapówek od kapłanów żydowskich za kłamliwe zeznania, wskazujące na to, że uczniowie Isusa wykradli Jego ciało? Niezwykle ciekawy szczegół, o którym wcale nikt nigdzie nie mówi.
Gdyby to było prawdą, żołnierze rzymscy byliby niezwykle srogo ukarani.
W świetle znanych już faktów oficjalne oskarżenie strażników gwardii rzymskiej o wzięcie łapówki i kłamstwo w tak drastycznej sytuacji nie mogłoby pozostać bez kary.
Dlaczego strażnicy nie zostali ukarani?
Gdyby Piłat ich ukarał za wzięcie łapówki, dodałoby to wielkiej wiarygodności dla kapłanów oraz Sanhedrynu. Piłat powinien uśmiercić strażników i Rzym byłby w pełni usatysfakcjonowany a Piłat otrzymałby nagrodę za wierność Rzymowi.
Piłat będąc człowiekiem uczciwym nie posunął się do zamordowania niewinnych strażników, bezpośrednich świadków zmartwychwstania. Nie ma na to żadnego dowodu historycznego.
Piłat postawił wszystko, z własnym życiem włącznie na Prawdę, zdając sobie sprawę z konsekwencji. Dlatego stracił swoje życie, jak wielu innych, którzy obrali drogę Prawdy.
Nie mamy żadnych informacji o losie Gwardii strażników. Cisza jest niemal ogłuszająca i ona wskazuje wyraźnie na to, że żołnierze zeznali czystą prawdę - Chrystus zmartwychwstał. Piłat, członek elity rzymskiej doskonale o tym wiedział i najprawdopodobniej zmartwychwstanie stało się przyczyną jego konwersji i chrztu a także było bezpośrednią przyczyną jego śmierci.
Świat szatana nie mógł pozwolić na to, aby ich człowiek ujawniał ich zbrodnie i kłamstwa. Piłat musiał zginąć a jego charakter musiał zostać oficjalnie splamiony. Dokonał tego m.in. Józef Flawiusz, który napisał, że Piłat za śmierć Chrystusa został obarczony wielkimi nieszczęściami i stał się własnym katem odbierając sobie życie, co było świętą zemstą która nim zawładnęła (Flavius Josephus. Antiquities of the Jews 18.4.2.) Skąd znamy takie scenariusz w polityce?
Przy niektórych wersjach Ewangelii Nikodema można było znaleźć kopię listu Piłata do cesarza Klaudiusza. Oczywiście wielu zarzuca bezpodstawnie, że jest to fałszerstwo.
Oto jego treść.
"Poncjusz Piłat śle pozdrowienia cesarzowi Klaudiuszowi.
Ostatnio przydarzyło się coś, co i ja potwierdzam: Żydzi przez zawiść ukarali siebie i swoje potomstwo okrutnym potępieniem. Bo ojcom ich zostało dane przyrzeczenie, że ich Bóg ześle im z niebios swego świętego, który słusznie będzie nazwany ich królem, a obiecał, że zostanie posłany na ziemię przez dziewicę. On to właśnie, gdy ja byłem namiestnikiem, przybył do Judei.
I ujrzeli, jak On niósł światło ślepym, oczyszczał trędowatych, leczył paralityków, wypędzał czarty z ludzi, nawet wskrzeszał umarłych, rozkazywał wiatrom, chodził suchą nogą po falach morskich i czynił wiele innych cudownych znaków. A podczas, gdy cały naród żydowski mówił, że On jest Synem Bożym, najpierwsi spośród kapłanów zapłonęli przeciw Niemu zazdrością, zatrzymali Go, wydali mi Go, a spośród licznych kłamstw mówili mi, że On jest magiem i że działa przeciw ich Prawu.
A ja uwierzyłem, że tak jest istotnie i wydałem Go im ubiczowanego, aby Go osądzili. Oni Go ukrzyżowali, a przy pogrzebanym ustawili straże. On zaś, choć strzegły Go moje straże, trzeciego dnia zmartwychwstał. Do tego zaś stopnia zapaliła się niegodziwość Żydów, że dali moim żołnierzom pieniądze, mówiąc: <<Powiedzcie, że Jego uczniowie ukradli Jego ciało>>.
A choć przyjęli pieniądze, nie mogli ukryć tego, co się wydarzyło i świadczyli, że On zmartwychwstał, że Go widzieli, i że przyjęli pieniądze od Żydów. A to napisałem dlatego, by ktoś inaczej nie skłamał, a ty byś nie sądził, że trzeba wierzyć kłamstwom Żydów".
Mamy więc list, który przez świat szatana uważany jest za fałszerstwo. Źródło - Raport Piłata do Klaudiusza.
Skoro to jest fałszerstwo - to gdzie jest oryginał!?
Mamy więc solidne, niezbite dowody historyczności Isusa Chrystusa, poświadczone przez wiele dokumentów oraz Ewangelistów, relacje bezpośrednich świadków Jego śmierci a także 17 świadków Jego zmartwychwstania.
Mamy coś jeszcze, o czym warto wspomnieć. Mamy Jego osobiste zapewnienia, dane każdemu człowiekowi, który stara się Go naśladować. Wielu z nas wyraźnie odczuwa Jego bezpośrednią opiekę i pomoc.
Możemy więc z wielką ufnością oczekiwać obiecanego powrotu Isusa Chrystusa, króla Królestwa Bożego, który uwolni ludzkość raz na zawsze od okrutnych rządów ojca kłamstwa - szatana oraz jego nasienia węża, które sprawuje władzę we wszystkich krajach o białej populacji, wyniszczając nas według planu Kalergiego.
Mamy wiele potwierdzeń życia, nauk, śmierci i zmartwychwstania Chrystusa. Są to wymowne dowody wiarygodności Biblii. Jego zmartwychwstanie jest dowodem na to, że sam Bóg Ojciec wzbudził Go z martwych.
Jedynie Bóg mógł tego dokonać!
W niedługim czasie Chrystusa tryumfalnie powróci jako zwycięski Król, a szatańskim sługom robi się coraz goręcej pod kołnierzykami. Wielu uczciwych badaczy przedsięwzięło poważne kroki, aby zbadać dokładnie kwestię zmartwychwstania. W niemal każdym przypadku stawali się oni Chrześcijanami.
Sprawdź to osobiście! Zacznij szukać i sprawdzać.
Przekonaj się, że Isus nie był fikcyjną postacią, że rzeczywiście istniał, zmarł na krzyżu i istnieją na to wszystko niezwykle solidne dowody, które świat szatana ukrywa przed nami.
Cały szatański świat z nasieniem węża, wie doskonale, że Chrystus powróci i przejmie rządy nad całym światem i ich czeka sąd. Dlatego wszystkie działa polityczne oraz militarne są z tymi proroctwami ściśle związane i wyniszczana jest rasa biała, w której jest ukryty dla wielu Naród Wybrany przez Boga. Szatan i jego klika stara się temu zapobiec.
Jak powiedział Isus: "Szukajcie, a znajdziecie"
Znajdziesz nie tylko Prawdę o Nim, ale będziesz mógł także skorzystać z Jego ofiary i uzyskać zbawienie - od świata szatana a nawet zbawienie od śmierci. Uzyskasz życie wieczne!
Jak dostąpić zbawienia? Odpowiedź znajdziesz w tym linku - Jak dostąpić zbawienia?
Wybór należy do ciebie!